
Uporałam się z naszymi zaproszeniami. No prawie się uporałam bo dostępne dla mnie drukarki odmówiły współpracy z papierem, na którym chciałam umieścić napis i wpis do środka. Jutro jeszcze sprawdzę jedną opcję, jak się nie uda to będę drukować na zwykłym papierze i naklejać na sztywny papier. Jednak najbardziej mnie cieszy to, że wszystkie 17 zaproszeń jest sklejonych :)
Oto one, a właściwie 12 z...