Wspominając Święta

Święta, Święta i po Świętach :)
Nie miałam czasu przed Świętami na umieszczenie prac moich rąk, które pozostały w naszym domu. Wszystko było robione "na szybko" i na ostatnią chwilę :) ale coś tam się popełniło. I tym razem nie było prawie w ogóle papierowo. Jedyny motyw z papieru to tagi z UHK zawieszone na wierzbowych gałązkach.
Pierwszą pokażę choinkę z mchu, którą zgłaszam na http://projectprezent.blogspot.com/2014/12/jesli-swieta-to-tylko-z-choinka.html

Mech wysuszyłam i przykleiłam klejem na gorąco, potem całość polakierowałam, a na koniec oprószyłam pastą strukturalną.W tle widać wcześniej wspomniane gałązki wierzbowe z zawieszkami i stroik świąteczny, w który zaopatrzyłam się na kiermaszu szkolnym (dzieło mojej koleżanki)

Świeczniki też zrobiłam sama ze szklanych pojemników po przepysznym deserku ;-)

I jeszcze mój drugi wianek. Upleciony z gałązek wierzbowych i przyozdobiony gazą, mchem, cynamonem oraz elementami z masy solnej. A na koniec pasta strukturalna :)

Serduszka, takie jak na wianku, są naszą pracą rodzinną i powstały w ilości ponad 100szt. Część z nich zawisła na naszej choince, a część została przeznaczona na zawieszki, którymi obdarowaliśmy rodzinę