Kilka dni temu widziałam wersję takich stempli częściowo wykonaną na książkowej kartce. Ja poszłam na całość i moja wersja cała jest w druku. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że kolorowałam kredkami akwarelowymi i przy próbie ich rozmycia tusz też się rozmywał... Ale jakoś się z tym uporałam.
W pracy użyłam papierów Rapakivi z kolekcji Cozy&Warm oraz Little Sweetheart. Większość elementów wytuszowałam na brzegach Distressami.
Aaaaa-dodam jeszcze, że tę kartkę zrobiłam całkiem inaczej niż do tej pory. Nie ma tła, elementy są ułożone na surowej bazie, ale efekt końcowy nawet przypadł mi do gustu :)
Oto bohaterka dzisiejszego postu:
Kartkę posyłam na :
28.02
16.02
Taki mały apel-zobacz proszę >>>klik
świetnie dobrane kolory
OdpowiedzUsuń